Downyy ♥

                                                                        Hej. 

Wczoraj przyjechała  Paula. Razem z nią,Machcinem i Julkiem poszliśmy do kaufland'u. Zwała była. Potem poszliśmy narobić wiochy na placu zabaw. haahahaahahhahaha . Paula jeszcze bardziej się rozchorowała : ( . Ale lody były dobre ♥ . Trzeba to powtórzyć.Koniecznie. A dziś . Nic nie robię konkretnego . Później idę do chłopaka i to w sumie tyle. 

                                                                    Pa.

Sorry..

Hejka.
Przepraszam,że dawno nic nie pisałam.Na nic nie mam czasu. Poprawianie ocen i ostatnie sprawdziany/kartkówki w tym roku szkolnym . Masakra. Nawet nie mam czasu by spotkać się z chłopakiem :| . To mnie denerwuje . Na szczęście przyszedł weekend i mam trochę wolnego czasu. Jutro prawdopodobnie przyjedzie Paula <3. Ale nie . Przecież ona jutro ma się spotkać z Kingą :| . Małpa z cb ;*.
Nie wiem kiedy napiszę kolejne opowiadanie :/ . Wygrzebane ;p. Boże Olka zabiję Cię. Po co ty wstawiasz moje zdjęcia na loveit.pl? -,- . Uciekam coś zjeść ogarnąć się i do M♥ tęsknię kotku♥.

                            
Postaram się napisać coś tu jutro. A jak nie będę mieć czasu to Paula coś napiszę za mnie.

                                                       Pa ; *

Nastolatka i problemy....

 Młoda Ola.Za ledwie 16 lat.Nikt w szkole jej nie lubił.Wszyscy się z niej śmieli.Nie miała markowych ubrań...

Wkurzona Olka wróciła z szkoły.Nikogo nie było w domu.Naszła ją ochota spróbowania się pociąć.Tak i zrobiła.Wzięła żyletkę i chciała odejść z tego świata.Nie udało się jej to.Matka wróciła wcześniej z pracy i uratowała córkę.Po kilku dniowym pobyciu w szpitalu Ola wróciła do domu.

 Znów problemy w szkole.Kolejna próba samobójcza.Tym razem też nie wyszło.Obiecała sobie,że jeśli jeszcze raz ktoś się wyśmieje pójdzie na strych w nocy i się potnie.Odejdzie...

 Znów ją wyśmieli.O godzinie 00.00 poszła na strych.Cała zapłakana...Płakała i wypowiedziała ostatnie słowa...
...czemu?,czemu oni mnie tak nie lubią?

Matka wstaje chcę obudzić dziewczynę do szkoły.Nie mam jej w swoim pokoju.Matka idzie na strych.Widzi Olę całą we krwi.Zostawiła kartkę z napisem:

Jesteś suką.

Matka Oli gorzko żałowała,że nie wysłuchała córki.Jedyne co jej zostało to zrobić to samo...

 3 lata później.Matka odeszła.Wypadek samochodowy....

`Impreza.

   Karolina już od dawna chciała iść na jakąś imprezę.Uprosiła rodziców.O 20 pod jej drzwiami zjawiły się przyjaciółki.Pojechały razem z chłopakiem Ewy (koleżanka Karoliny).Po 20 minutach dojechały na miejsce.Do clubu "IMPREZA".Szczęśliwie koleżanki ruszyły w stronę baru.Zamówiły drinki i poszły tańczyć.O koło godziny 1.30 rozległ się huk.Jak by ktoś strzelał z pistoletu.Okazało się,że to jacyś włamywacze.Zabili jednego z ochroniarzy.Napastników było koło 10 a ludzi w klubie koło 100.Jeden z nich wziął Karolinę jako zakładniczkę.Zdemolowali club i wraz z Karoliną odjechali.Kiedy policja i kareta była na miejscu nie było już ich.Policja rozpoczęła pościg za czarnym bmv.

  5.00 rano.Rodzice Karoliny dowiedzieli się wszystkiego.Rozpaczali.Szukali na własną rękę swojej kochanej córki.Dostali wieści od policji,że znaleziono ciało 16 letniej dziewczyny w rzece.Na szczęście to nie była Karolina.Poszukiwania nadal trwają.

  15.35-sobota. Dźwięk telefonu.To porywacze.Chcą 130 milionów gotówki o 20 w clubie "IMPREZA".Wybiła 20 ojciec Karoliny w clubie z pieniędzmi.Podbiega porywacz,zabiera pieniądze i ucieka.W drzwiach stał drugi porywacz i Karolina.Porywacz tylko się roześmiał i strzelił prosto w serce Karoliny,a potem strzelił do ojca...
Śmierć na miejscu...

`Dziewczyna z osiedla.

                     Zwykły dzień.Jak każdy inny.Lał deszcz.Brak słońca.Daria jak co dzień poszła do szkoły.Jak zawsze szła tą samą drogą przez park.Zmoknięta Daria wbiegła do szkoły i pobiegła na pierwszą lekcję.Niestety się spóźniła.Za karę musiała zostać po lekcjach.Na przerwie napisała smsa do mamy,że musi zostać dłużej w szkole.Lekcje jej minęły szybko.Nadszedł czas na karę.Weszła do klasy i usiadła pod oknem.Całą godzinę patrzyła się przez okno.W końcu nadszedł czas na wyjście.
                Wracała tą samą drogą przez park.Było już późno.16.43 przemoknięta i wściekła Daria pędziła do domu.Na drodze stanęło jej paru chłopaków.Znała ich z szkoły.3 najgorszych chłopaków.Brutale i tyle.Chłopcy chcieli się zabawić.Na siłę zaciągnęli Darię do samochodu i odjechali.Dojechali na miejsce.Zaciągnęli ją do opuszczonego domu na środku lasu.Chcieli się zabawić z Darią.Po prostu chcieli uprawiać z nią sex.Ona krzyczała,że nie chce.Na próżno.Zgwałcili ją,a potem pobili i wyrzucili ją przy drodze.Resztkami siły zadzwoniła do mamy.Po nie całych 15 minutach mama wraz z policją i karetką zjawili się na miejscu.Karetka zabrała dziewczyną do szpitala.Spędziła tam dobry tydzień.Kiedy już miała wychodzić z szpitala dostała smsa od koleżanki z klasy,że 3 kolegów uciekających przed policją zginęła w wypadku samochodowym.Daria się załamała...
             Nadszedł dzień pogrzebu...Daria poszła.Cała 3 zrobiła jej krzywdę ale poszła.Długo po tym rozpaczała...sama nie widziała czemu.Po paru miesiącach dziewczyna razem z mamą wyprowadziła się do innego miasta.Chciała zacząć wszystko od nowa.
Obecnie dziewczyna uczęszcza do nowej szkoły gdzie ma wielu przyjaciół...po prostu jest SZCZĘŚLIWA.Od paru dni ma chłopaka który o nią dba i kocha.!

Początek :).

Hej!

Jestem Monika.Mam 13 lat i mieszkam w Płocku.Postanowiłam blogować.Na tym blogu znajdziecie opowiadania i nie tylko.Po prostu blog o wszystkim! .Za chwilkę pojawi się opowiadanie.

Zdjęcia na tym blogu będą z loveit.pl ;).

              

Heejj!